Ilona Felicjańska, od dawna planuje założyć stacjonarny ośrodek leczenia uzależnień. Pracowaliby w nim terapeuci, którzy niegdyś jej samej pomogli w walce z chorobą alkoholową. Gwiazda ma nadzieję, że dzięki takiemu wsparciu pacjenci wyszliby z uzależnienia, a także – podobnie jak ona – odnaleźliby sens życia. 

Ilona Felicjańska od lat udziela się charytatywnie. Była prezesem fundacji „Niezapominajka”, brała udział w kampaniach społecznych m.in. przekonujących do profilaktyki nowotworowej, prowadzi warsztaty i spotkania dla osób uzależnionych od alkoholu. Jej marzeniem jest otwarcie Instytutu Miłości, który oferowałby wsparcie i fachową pomoc w zakresie leczenia uzależnień.

– Prawdopodobnie z czasem będzie to stacjonarny ośrodek leczenia uzależnień, bo wiem, jak to jest potrzebne i dla niektórych zamknięcie się na miesiąc czy nawet na dwa miesiące może być najlepszym mówi Ilona Felicjańska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Jak podaje Newseria, pani Ilona twierdzi, że istnieje wiele metod wychodzenia z różnego rodzaju uzależnień, także od alkoholu. Oprócz terapii w ośrodku zamkniętym, Instytut Miłości oferowałby więc także inne formy pomocy. Poprzez warsztaty, spotkania i szkolenia każdy potrzebujący, który pojawi się w Instytucie Miłości, uzyska niezbędną wiedzę lub pomoc. W ośrodku znaleźliby zatrudnienie terapeuci, z których pomocy korzystała niegdyś ona sama.

– Jeżeli to są osoby, które swoją fachowością, profesjonalizmem bardzo mi pomogły, to ja chcę, żeby te osoby pomagały dalej. Chcę im otwierać drzwi do tego, żeby taką samą dobrą robotę jak ze mną robili z innymi – mówi Ilona Felicjańska, dziennikarzom Newserii.

Ilona Felicjańska uważa, że obecność ekspertów jest niezbędna, nie chce bowiem samodzielnie prowadzić spotkań z pacjentami. Może się z nimi dzielić swoim doświadczeniem, nie posiada jednak fachowej wiedzy z zakresu terapii uzależnień. Chciałaby pomóc osobom uzależnionym odnaleźć sens życia. Jej samej się to udało.

– Stałam się szczęśliwym człowiekiem, spełnionym człowiekiem i chcę dalej mówić innym, że się da, że można, tylko uwierz w siebie, poddaj się – mówi Ilona Felicjańska.

Modelka nie wybrała jeszcze miejsca na siedzibę Instytutu Miłości. Twierdzi, że na razie cała idea istnieje i dojrzewa głównie w jej sercu. Mimo to, uważa, że pierwszym projektem Instytutu jest kampania „(Nie)zależne”, skierowana do kobiet borykających się z uzależnieniami m.in. od alkoholu, oraz zaburzeniami odżywiania.

 

Źródło informacji : ©Newseria
Redakcja

Redakcja

be-art.pl Portal z Kulturą.
Informacje z kraju i ze świata - Wywiady - Felietony - Zapowiedzi wydarzeń artystycznych - Relacje z wernisaży - Projekty artystyczne -Patronaty medialne - Reklama - Prezentacja i sprzedaż sztuki.
Redakcja

Kontakt

Masz jakiekolwiek pytanie wyślij wiadomość.

Wysyłanie

 Copyright © Be Art 2015. All Right Reserved. Developed by Karol Sz.

 

Polityka Prywatności

 

Narzędzia ochrony prywatności

 
   
lub

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

lub     

Nie pamiętasz hasła ?

lub

Create Account