języki obce
wieczorami zazwyczaj
lubię rozmawiać o Robercie De Niro
i Marylin Monroe
palcem wodzić po brzegach
szklanki pełnej
Jacka Daniels’a
czytając Ginsberga
mam świadomość
że nigdy nie będę poetą
onirycznym
spoglądam na ciebie
w powietrzu czuć zapach
perfum
to Gabriela Sabatini
dwa odpięte guziki
twojej bluzki
otwierają bramy
do innego wymiaru
zanim staniesz się
boginią
pozwolę ci obciąć włosy
zbić lustro
rozsypać sól w kątach sypialni
choć nie musimy
wierzyć w czarne koty
guziki znalezione na chodnikach
mokrych ulic
rozchyl usta
jeszcze bardziej
rozchyl uda
wejdźmy w siebie
na złość diabłom i demonom
i językami obcymi dla bezczelnych gapiów
kiedy to zrobisz
przeczytam Darwina
od deski do deski
wezmę cię gdzieś
w ciemnej bramie
wciąż wilgotna
rozdrapiesz tynk
na starej ścianie
przygryziesz moją wargę
smak krwi
przypomni że Karol się mylił
człowiek wziął się z pożądania
Trenku
Redakcja
Informacje z kraju i ze świata - Wywiady - Felietony - Zapowiedzi wydarzeń artystycznych - Relacje z wernisaży - Projekty artystyczne -Patronaty medialne - Reklama - Prezentacja i sprzedaż sztuki.
Latest posts by Redakcja (see all)
- „Jak sprzedać mieszkanie i nie zwariować?” My już to wiemy! - 18 października 2018
- „Jak sprzedać mieszkanie i nie zwariować?” – twoim przepisem na sukces! - 20 września 2018
- Sztuka jako podróż sentymentalna. - 27 lipca 2018
