Słyszałam kiedyś na zajęciach z historii muzyki, że Bóg w ciągu dnia słucha Bacha, a gdy odpoczywa – Mozarta. I pewnie coś w tym jest, nie da się umniejszyć geniuszu tych kompozytorów. Myślę, że słucha też doskonałej formy jaką jest Chorał Gregoriański – obszar muzycznego piękna nieporównywalny z żadnym innym.
W dzisiejszych czasach radio, telewizja, internet zarzucają nas muzyką komercyjną, często o wątpliwej wartości. Może warto czasem zatrzymać się w biegu i posłuchać np. Missa de Angelis, Salve Regina czy Ave Maris Stella?
Chorał dziś często odczuwany jest jako muzyka duchowa, nadprzyrodzona. Zajął bardzo ważne miejsce w historii muzyki i kultury. Czym jest Chorał?
To tradycyjny , jednogłosowy śpiew liturgiczny. Jego rozwój przypada na przełom IX i X wieku ,pozostał kluczowym nurtem muzyki kościelnej na kolejne stulecia (ulegając przekształceniom, modyfikacjom).Dużą popularność zaczęły zdobywać techniki wykonania – zaczęły pojawiać się nowe melodie do nowych tekstów. Niezmienne dla Chorału są cechy : jednogłosowość, wykonanie a capella, melizmatyczność, teksty głównie z Pisma Świętego – tekst jest podstawą kompozycji, notacja neumatyczna i symbioza tekstu i melodii. Językiem tekstów jest łacina.
Oparty o skale modalne -autentyczne (dorycka, frygijska, lidyjska, miksolidyjska) oraz plagalne (będące transpozycjami skal autentycznych o kwartę w dół – hypodorycka, hypofrygijska, hypolidyjska, hypomiksolidyjska – z zachowaniem wspólnej „finalis” – czyli dźwięku podstawowego.
Śpiewy te są wyłącznie jednogłosowe, wykonywane przez głosy męskie, ambitus melodii zamyka się najczęściej w obrębie seksty. Początkowo rozwijał się głównie w ośrodkach benedyktyńskich, potem w cysterskich, franciszkańskich i dominikańskich, z czasem objął również diecezje katedralne, kolegiackie i ośrodki parafialne.
Dziś też istnieją zespoły specjalizujące się w śpiewach gregoriańskich ( są to klasztory, opactwa np. w Solesmes, Beuron). W Polsce ten śpiew możemy usłyszeć, np. w tynieckim opactwie benedyktynów. Piękno Chorału wypływa z ducha modlitwy…może warto nastawić płytę z dobrym wykonaniem chorału..poddać jego urokowi, aurze…, aby chłonąć piękno.
Anna Maria Adamiak
Latest posts by Anna Maria Adamiak (see all)
- Reminiscencje muzyczne – O PIEŚNIACH Fryderyka Chopina… - 22 lutego 2017
- Reminiscencje muzyczne – „Muzyka, która daje piękno.” - 16 stycznia 2017